Kurs - opakowanie/torebka na exploding box

Torebkę na exploding box'a przygotowałam dlatego, że nie mogłam tanim kosztem znaleźć rozwiązania na to jak ciekawie i w miarę prosto zapakować pudełeczko, które właściwie
samo w sobie jest świetnym opakowaniem drobnego upominku.
Poza tym taka torebeczka może przydać się na zapakowanie całkiem innego upominku.
Zrobienie trwa zaledwie 20 minut - po krótkiej wprawie ;), więc można śmiało spróbować.
Wymiary tej torebki odnoszą się do box'a o wymiarach: 9 x 9 x 9 cm.

Na początek oczywiście siatka do wykrojenia wraz z wymiarami do ww. exploding box'a.

 

 Tutaj mamy już wycięty papier i pozaginany jak trzeba :) Ja użyłam zwykłego szarego papieru,

ale oczywiście super będzie nadawał się również zwykły ozdobny pakowy papier. 

 

Teraz czas na wycięcie 3 dodatkowych elementów, które zaraz się przydadzą.

Kwadracik ma wymiary: 10,3 x 10,3 cm, a dwa paseczki mają wymiary: 2,5 x 10 cm.

Wszystkie części oklejamy taśmą dwustronną: kwadrat z jednej strony, a paseczki z obu stron.

Wszystkie te części wycinałam ze skrawków, które mi zostały przy robieniu szablonu box'a,

więc jest to w tym przypadku papier/karton kremowy o gramaturze 300g.

 

 Przyklejamy paseczki tak, żeby miały po trochu przestrzeni między zagięciami.

Koniecznie paski przyklejamy na zmianę, jeśli chodzi o poszczególne boki !!

(lub jak kto woli - co drugą szerokość).

I do tak przyklejonych pasków przykładamy górną część szablonu (tą, która ma 3 cm wysokości).

 

Następnie smarujemy klejem najcieńszy pasek szablonu (tu: z prawej strony) i przyklejamy go do pierwszego od lewej strony boku - tak, żeby całość zamknęła się w tubę.

 

Odwracamy sobie tubę do siebie tak, żeby przed nami znalazła się część, w której są wklejone paski (tekturki). Przy podłożu i od góry mają się znaleźć te twardsze boki z paseczkami w środku.

Delikatnie palcami wsuwamy boki bez pasków do środka tak,

żeby zrobiła się harmonijka jak na obrazku -
i dokładnie ugniatamy całość, żeby ładnie i równo ułożył się papier wewnątrz.

 

Teraz z kolei odwracamy całość szerszą podstawą do nas i zginamy z obu stron jak na obrazku.

 

Następnie rozkładamy zagięcia i tworzymy skrzydełka, które zaraz zamkną nam podstawę torebki.

 

Torebkę stawiamy podstawą na dole i powinniśmy widzieć od góry takie zgięcia jak na foto.

 

Ja przy układaniu podstawy pomagam sobie kawałkami taśmy klejącej,

a następnie wklejam wcześniej przygotowany kwadracik, który mocno dociskamy,

żeby dobrze przykleił się do podstawy torebki.

 

I znowu obracamy całość torebki tak, żeby widzieć ukryte u podstawy skrzydełka.

Jak widać skrzydełka odstają, więc przyklejamy je taśmą dwustronną.

Dodatkowo, żeby nie odklejały się, jak również, żeby nie był widoczny mały biały

kwadracik na środku - można dokleić klejem jakiś motyw estetyczny-

u mnie serduszko wycięte dziurkaczem ozdobnym ;)

 

I tak właściwie torebka jest gotowa :)

Jeszcze tylko dziurkujemy górną część, żeby przeciągnąć wstążkę, bądź sznureczek do zawiązania.

 

A oto jak wygląda gotowa torebka:

 

W razie jakicholwiek niejasności proszę pisać - postaram się wyjaśnić ;)